Przyczyny i konsekwencje otyłości
Otyłość niestety już na dobre rozgościła się w naszym społeczeństwie. Dotyczy ona zarówno osób starszych jak i coraz młodszych dzieci. Sprzyja temu coraz bardziej stacjonarny tryb życia, mniejsza ilość ruchu, gry komputerowe zamiast aktywności z rówieśnikami na zewnątrz, ale przede wszystkim bardzo duża dostępność wysoko przetworzonego jedzenia i nieprawidłowe nawyki żywieniowe społeczeństwa. Musimy sobie zdać sprawę, że otyłość to nie jest już tylko i wyłącznie kwestia wyglądu i samopoczucia, ale przede wszystkim zdrowia. Od dawna otyłość jest ujęta w klasyfikacji chorób ICD-10 i tak należy ją traktować, czyli leczyć jak już jest, ale przede wszystkim zapobiegać.
Otyłość pociąga za sobą szereg negatywnych konsekwencji zarówno zdrowotnych jak i społecznych czy psychologicznych. Do konsekwencji zdrowotnych możemy zaliczyć zwiększone ryzyko wystąpienia u osób otyłych chorób układu krążenia i przedwczesnego zgonu z ich powodu, nowotworów jelita grubego, sutka czy prostaty, a także cukrzycy typu II oraz chorób układu ruchu (zwyrodnienia i stany zapalne kości i stawów). Konsekwencje psychologiczne – społeczne to m. in. brak akceptacji wśród społeczeństwa osób otyłych, często trudności w znalezieniu pracy, niższe zarobki, brak akceptacji własnego ciała, znacznie obniżony nastrój, zwiększone ryzyko depresji, a co za tym idzie również mniejsza motywacja do walki z chorobą otyłościową. Warto nadmienić, iż często osoby otyłe mają problem ze znalezieniem partnera, posiadaniem dzieci (otyłość negatywnie wpływa na płodność kobiet i mężczyzn), a to w dobie starzejącego się społeczeństwa jest dużym problemem Państwa Polskiego. Duże znaczenie mają również zwiększone potrzeby zdrowotne osób otyłych i konieczność zwiększonych nakładów z budżetu Państwa na leczenie powikłań wynikających z otyłości.
OPINIA EKSPERTA
Otyłość i to otyłość znaczna (III i IV stopnia) i u coraz młodszych osób to niestety coraz częściej codzienność w gabinecie dietetyka. Duży nadmiar masy ciała i tkanki tłuszczowej prowadzą do rozwoju chorób towarzyszących otyłości i właśnie to niejednokrotnie jest dopiero bodźcem do skorzystania z pomocy specjalisty. Sama nadwaga i otyłość niestety niewiele osób motywuje do pracowania nad własnym komfortem życia. Winna tu jest bardzo niska świadomość żywieniowa ale także bardzo dużo nieprawdziwych czy mocno „zakrzywionych” informacji na temat zdrowego żywienia i szeroko pojętej diety przekazywanych w mediach. A wystarczy zadbać o prawidłowe nawyki żywieniowe, codzienną dawkę ruchu i spokojny sen aby otyłość nigdy nie stała się naszym problemem. Wszechobecny kult szybkich efektów i bardzo ograniczonych kalorycznie czy składnikowo diet jest powodem tego, że wiele osób nie podejmuje walki o siebie, swoje zdrowie i niższą masę ciała z obawy przed uczuciem głodu, pozbawienia się ulubionych dań i wprowadzenia do diety składników przez nich nielubianych. Albo podejmowane są bardzo drastyczne działania niedostosowane do potrzeb organizmu, dają one szybkie efekty, ale niemożliwe do utrzymania na dłuższą metę i tak powstaje efekt jo-jo. I mamy błędne koło. A wystarczy zainwestować w edukację zdrowotno-żywieniową już od najmłodszych lat. Już kilkulatek powinien uczyć się jak prawidłowo się odżywiać i co sprzyja jego zdrowiu, bo wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że jako dorosły człowiek będzie te dobre wzorce powielał. I chciałabym, żeby jeszcze jedno bardzo ważne zdanie tu wybrzmiało.
OTÓŻ NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO ŻEBY ZADBAĆ O SIEBIE, SWOJE ZDROWIE I NAUCZYĆ SIĘ PRAWIDŁOWYCH NAWYKÓW ŻYWIENIOWYCH, KTÓRE DIAMETRALNIE MOGĄ ODMIENIĆ ŻYCIE OSOBY OTYŁEJ! WIEK ANI MASA CIAŁA NIGDY NIE SĄ PRZESZKODĄ, ALE DLA WIELU OSÓB SĄ DOBRĄ WYMÓWKĄ.
Beata Prusińska, Dietetyk kliniczny